Zasady kompozycji –Zasada rytmu.
Zasada rytmu. Z pojęciem budowy dzieła łączymy pojęcie jakiejś zasady ogólnej, w myśl której zostało ono skomponowane.
W ścisłym kontakcie z naturą świata i swoją własną poznawał człowiek pierwotny zasady kompozycji. Najpierw uświadomił sobie zasadę rytmu. Jak po zimie wiosna, po dniu noc, tak po wysiłku i pracy musi nastąpić sen i odpoczynek, a po polowaniu uczta. Rytmicznie bije serce człowieka, pulsuje krew, oddychają płuca, rytmiczne są ruchy idących zwierząt i ludzi. Trudno jest dziś stwierdzić czy człowiek pierwotny wcześniej odkrył rytm w muzyce, czy w sztukach plastycznych? Jedno jest pewne, że magia myśliwska wypowiadała się zarówno w plastyce, jak i w obrzędach, w których nieodzownym elementem był taniec przy wtórze chóralnych okrzyków, rytmicznych kołatek i bicia w bębny z naciągniętej skóry zwierzęcia.
W malowidłach z Lascaux zasada rytmu daje już leciutko znać o sobie, a w zdobnictwie neolitycznej ceramiki jest już powszechnie stosowana z całą świadomością.

Puchary z IV tysiąclecia pochodzące z Mezopotamii ozdobione są poziomymi pasami brodzących ptaków o długich szyjach, skaczących psów, pływających ryb. W malarstwie i reliefie starożytnego Egiptu rytm form podobnych pozwolił czytelnie zobrazować siłę państwa — liczebność armii egipskiej, wziętych do niewoli jeńców i rolników przy pracy.
W Grecji przez długie lata zachował się ścisły związek tańca, muzyki i poezji opartych o rytm. I chociaż Grecy uważali, że istnieją tylko dwie sztuki — ekspresyjna, wyrażająca uczucia, na którą składał się zespół tańca, muzyki i poezji tzw. chorea i sztuka konstrukcyjna, odpowiadająca architekturze i pozostałym sztukom plastycznym w naszym pojęciu, to zasada rytmu była istotą nie tylko chorei. Kompozycja architektoniczna świątyni greckiej otoczonej kolumnadą i dekoracje geometryczne najstarszych waz są tego dowodem. Zasadą swobodnego i zmiennego rytmu kierował się Fidiasz w kompozycji fryzu na Partenonie.
Rytm w muzyce jest powtarzaniem dźwięków w jednakowych odstępach czasu. I ta miara czasu jest obowiązująca.
Rytm w sztukach plastycznych może być rytmem identycznych motywów powtarzanych w jednakowych odstępach przestrzennych, ale jest wówczas bardzo mechaniczny i dość nudny. Toteż najczęściej stosowany był z taką dozą swobody, aby dała się uchwycić jedynie sama zasada.

Swobodna interpretacja rytmu nie odnosiła się jednak do architektury. W rozstawieniu kolumn, filarów, pilastrów i okien obowiązywały te same odległości.
Oczywiście współczesność i w tym zakresie postawiła swoje veto. Le Corbusier podzielił białą ścianę w kaplicy w Ronchamp różnej wielkości oknami, na różnych poziomach i w różnych odstępach.

Mimo tylu dowolności odczuwamy wyraźnie rytm okien, form geometrycznych kontrastujących silnie z białą obłą ścianą i organiczną formą dachu.

Malarstwo jeszcze bardziej niż architektura oddaliło się od kompozycji regularnego rytmu, a zwłaszcza od kompozycji rytmicznej na długim poziomym pasie. Samą zasadę chętnie stosują malarze w układach swobodnych, luźnych lub zwartych, poszukując wyrazu w formach bezprzedmiotowych. Wyjątek stanowi Vasarely. Przestrzega on rytmu identycznych form geometrycznych, ale kolorystyczne rozwiązanie organizuje już na innych zasadach.